Laureaci konkursu Impact Arena 2023
Laureaci konkursu Impact Arena 2023
Niespodziewanie nie jeden a dwa start-upy ex aequo wygrały Impact Arena powered by InCredibles & Puls Biznesu. Finał odbył się 10 maja podczas poznańskiego kongresu Impact. Zwycięzcy otrzymają wsparcie w rozwoju projektów.
InCredibles Sebastiana Kulczyka to jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej „szytych na miarę” programów mentoringowych dla młodych przedsiębiorców technologicznych. Zaproszeni do niego zostali zwycięzcy Impact Arena powered by InCredibles & Puls Biznesu. Konkurs dla start-upów został rozstrzygnięty na scenie tegorocznego kongresu gospodarczo-technologicznego Impact w Poznaniu.
Finałowa rywalizacja była na tyle wyrównana, że jury zadecydowało o przyznaniu nie jednej, a dwóch nagród głównych. W konkursowej rywalizacji najlepsi okazali się: NanoSci (technologia oczyszczania powietrza), reprezentowana podczas finału przez Adama Kądzielę i Rebread (metoda zagospodarowywania niesprzedanego pieczywa), reprezentowany przez Bartłomieja Raka. Przekonali do siebie zarówno jury, jak i publiczność, która także miała swój udział w wyborze zwycięzców.
Ich projekty – poza technologicznym i biznesowym wymiarem – mają charakter impaktowy. Zgodnie z założeniami konkursu odpowiadają na współczesne wyzwania cywilizacyjne i społeczne, mogą więc zwiększyć komfort funkcjonowania społeczeństwa – lokalnie i globalnie.
Impact Arena powered by InCredibles & Puls Biznesu mocno przykuł uwagę technologicznych start-upów z Polski. Pięć projektów, które rywalizowały w ścisłym finale na scenie Impact’23, oceniało jury w składzie: Sebastian Kulczyk, prezes Kulczyk Investments i założyciel InCredibles, Tomasz Karwatka, współtwórca Catch The Tornado, a wcześniej m.in. Divante, Maria Belka, prezes i współtwórczyni Mentors4Starters, Grzegorz Mazurek, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. O tym, kto zakwalifikował się do finału decydowała kapituła, w której oprócz wspomnianych członków jury, uczestniczyli również m.in. Bartek Gola, współzałożyciel SpeedUp Group, czy Michał Rokosz, partner w Inovo Venture Partners. Osoby te są doskonale znane w środowisku startupowym, same z sukcesem rozwijały firmy, inwestują w start-upy lub wspierają ich twórców w programach mentoringowych. Szansę na sukces i zaprezentowanie się na scenie Impact’23 dali pięciu zespołom - finalistom konkursu Impact Arena: Rebread, Feyenally, Dynamic Air Cooling (DAC), Humati.co i NanoSci.
Finał rozegrany został w innowacyjnej formule, odmiennej od znanego z innych konkursów pitchowania. Startupowcy rywalizowali w trzech rundach tzw. challengach. W pierwszej musieli zaprezentować projekt i odpowiedzieć na pytania konkurentów. W drugiej rozwiązywali na żywo zadania, jakimi były potencjalne sytuacje kryzysowe w biznesie. W trzeciej mierzyli się z pytaniami członków jury.
Zdaniem Tomasza Karwatki, finałowe zespoły zaprezentowały się na bardzo wysokim poziomie, są bardzo świadome rynkowych i biznesowych wyzwań, jakie przed nimi stoją.
- Każdy z przedsiębiorców ma już przemyślaną dystrybucję, co jest na duży plus. Często widzę wchodzące na rynek start-upy, których założyciele skupiają się głównie na produkcie, nieco pomijając inne elementy, w tym właśnie dystrybucję. Wierzę więc, że w ich przypadku wygrana w konkursie Impact Arena może przełożyć się na wygraną na rynku. Spodobał mi się zwłaszcza Rebread, który dystrybucję opiera na modelu open source, bliskim mnie osobiście. Formuła taka nie jest może najbardziej efektywna na starcie projektu, ale ma bardzo duży potencjał impaktowy – podkreślił Tomasz Karwatka, już za kulisami komentując przebieg i wyniki konkursu.
Wszystkie pięć spółek-finalistów konkursu w pełni wpasowują się w inwestycyjne kryteria Sebastiana Kulczyka.
- Z każdą z tych firm chciałbym już na spokojnie porozmawiać i zadać pytania, które na scenie – ze względu na czas i charakter wydarzenia – jeszcze nie zostały zadane. Wierzę w ich potencjał, choć w przypadku spółek impaktowych droga do komercyjnego sukcesu nie jest łatwa i szybka. Ja jestem cierpliwym inwestorem – powiedział inicjator programu InCredibles.
NANOSCI
Jakość powietrza jest problemem wymagającym pilnego rozwiązania. Deeptechowa spółka opracowała i opatentowała nanotechnologię silników fotokatalitycznych oczyszczających powietrze. Stworzyła materiał, który po oświetleniu światłem ultrafioletowym rozkłada materię – szkodliwe gazy, wirusy, bakterie itp. Materiał mógłby stać się tworzywem do produkcji nowego typu odświeżaczy powietrza, które pozwoliłyby na ograniczenie smogu, ale również transmisji chorób np. między pracownikami w biurach.
REBREAD
O marnowaniu żywności mówi się wiele. Wciąż poszukiwane są nowe metody na ograniczenie tego negatywnego społecznie zjawiska. Celem firmy Rebread jest ratowanie niesprzedanego pieczywa, nim stanie się bezużytecznym odpadem. Pierwszym produktem była okowita z czerstwego chleba. Firma poszła jednak dalej i chce promować tworzenie innowacyjnych produktów żywnościowych, które pozwolą na zachowanie w obiegu maksymalnie dużej ilości pieczywa. Opracowała technologię zachowania surowca w łańcuchu spożywczym, którą będzie się dzielić w modelu open source. Wchodzi przy tym w rolę brokera know-how i brokera surowca. Jak podaje spółka, w Polsce w piekarniach i sklepach pozostaje 800 tys. ton niesprzedanych wyrobów piekarniczych rocznie, w skali Unii Europejskiej to aż 35 mln ton.
Dynamic Air Cooling (DAC)
Opracowała technologię chłodzenia imitującą tornada, bazującą na rekuperacji energii cieplnej powietrza. Rozwiązanie nie wykorzystuje freonów, zużywa znacznie mniej energii elektrycznej niż konwencjonalne urządzenia i może obniżyć temperaturę powietrza o 90 °C. Twórcy DAC zapewniają, że technologia jest wydajna i przyjazna dla środowiska naturalnego. Rozwiązanie może przyczynić się do znacznego obniżenia śladu węglowego w procesie chłodzenia. Jest kierowane na rynek chłodzenia przemysłowego (chodzi głównie o transport i magazynowanie).
FEYENALLY
Założyciele start-upu wcześniej prowadzili e-commerce i sprzedawali okulary. Zauważyli, że przeszkodą w rozwoju biznesu jest brak możliwości badania wzroku online. Opracowali więc własną metodę diagnostyki wad wzroku za pomocą smartfona. To alternatywa wobec tradycyjnego badania wzroku w stacjonarnych placówkach świadczących usługi badań optometrycznych. Firma opracowała aplikację mobilną, z pomocą której można wykonać zdjęcia oka w określonych konfiguracjach. Dane zebrane w ten sposób są analizowane przez algorytmy. Narzędzie korzysta z metod obiektywnych, nie bazuje na odczuciach pacjenta.
H+H Labs PSA, projekt HUMATICO
Rolnictwo jest jednym z głównych emitentów gazów cieplarnianych. Potrzebne są więc innowacje, które zminimalizują ich wydzielanie i negatywny wpływ na środowisko. Produktem firmy jest mobilna mikrobiofabryka, która przerabia odpady na nawozy organiczne. Tego typu przedsięwzięcia pozwalają na przywrócenie organicznej warstwy gleby, redukcję śladu węglowego w produkcji rolnej i umożliwia prowadzenie agrobiznesu w obiegu cyrkularnym. Technologia została przetestowana na 900 ha pól uprawnych. Odnotowano wzrost rekultywacji gleby i uzysku z hektara, a także redukcję zapotrzebowania na nawozy sztuczne.
Dla zwycięzców udział w konkursie to okazja do pokazania światu swoich projektów i nawiązania kontaktów z osobami, które mogą ułatwić wprowadzenie ich rozwiązań na rynek oraz wesprzeć w dalszym rozwoju.
- Udział w tego rodzaju wydarzeniach traktujemy jako kolejną cegiełkę dołożoną do idei ratowania niezużytego pieczywa, zwiększenia jej nośności i rozpoznawalności. To ważne ze względu na nasz model biznesowy. Udostępniamy dużą część naszego know-how na otwartej licencji, a to rodzi ryzyko pojawienia się na rynku wielu naśladowców. Zabiegamy więc o to, by Rebread stał się niejako synonimem idei ratowania pieczywa – zaznaczył Bartłomiej Rak.
- Można opracować technologię, która uratuje świat, ale i ona nie pomoże, jeśli nikt się o niej nie dowie. Przedsięwzięcia takie jak Impact Arena są na tym polu niezwykle skuteczne. Obecnie NanoSci potrzebuje kontaktów biznesowych i zainteresowania firm, które chciałyby przetestować i wdrożyć technologię – dodał Adam Kądziela.